Teraz za przegląd okresowy samochodu na stacji kontroli pojazdów trzeba będzie zapłacić z góry. Jeśli samochód nie przejdzie badania - kierowca będzie miał 2 tygodnie na naprawienie usterki i powrót na tę samą stację. Będzie też musiał ponownie zapłacić.
Nowe zasady mają wyeliminować tzw. turystykę przeglądową - nowy system CEPiK pozwoli stacjom diagnostycznym sprawdzić, czy kierowca nie próbuje zarejestrować pojazdu w innym punkcie kontroli niż ten, w którym wykryto usterki.